Stoeger wyciąga wnioski.

W poniedziałek 1.FC Koeln po 10-dniowym zgrupowaniu w USA powróci do Kolonii. Szkoleniowiec zespołu Peter Stoeger jest bardzo zadowolony z przebiegu przygotowań jego zespołu.
 

"Byliśmy dobrym ambasadorem niemieckiej piłki i to jest dla samych również bardzo ważne. Wprawdzie do obu meczów Florida Cup przystępowaliśmy na straconej pozycji, ale w obu świetnie się zaprezentowaliśmy. To, że wygraliśmy ten turniej sprawiło, że polepszyliśmy naszą markę i zwiększyliśmy własną pewność siebie" - mówi szkoleniowiec FC Peter Stöger.

"Oprócz pracy, były też przyjemności"

"To był świetny obóz treningowy, na którym mogliśmy intensywnie pracować. W USA mieliśmy wspaniałe warunki do trenowania. Również w wolnym czasie zapewniono nam wiele różnych możliwości. Chłopcy wykonali kawał dobrej pracy i co najważniejsze wszyscy pozostali zdrowi."

Warunkami na Florydzie i wszelkimi atrakcjami, jakie zapewniono piłkarzom FC zachwycony jest również pomocnik drużyny Daniel Halfar. "Obóz był bardzo intensywny. Dwa razy dziennie wyciskaliśmy z siebie siódme poty. Ale oprócz pracy, były też przyjemności. Wyprawa na mecz NBA i do Universal-Studios były naprawdę super. Wiele było fajnych momentów. Nikt nie nabawił się kontuzji i wszyscy możemy być bardzo zadowoleni."

"Współpraca naszej drużyny jest niepowtarzalna"

"Współpraca naszej drużyny jest niepowtarzalna. Nasz zespół jest absolutnie zgrany i naprawdę wielką frajdę sprawia to, że jest się jego częścią" - podkreśla Matthias Lehmann.

W poniedziałek kolończycy wylądują na lotnisku we Frankfurcie. We wtorek będą jeszcze odpoczywać, ale od środy wznowią już treningi. Rundę rewanżową rozpoczną od wyjazdowego meczu w Hamburgu.